DolnośląskiePolska

Nowa Ruda – nasza przygoda w kopalni

Podziemna trasa turystyczna w kopalni węgla kamiennego

 

Choć miasto to ma bardzo ciekawą historię i uzyskało prawa miejskie już w XIV wieku to cały czas kojarzone jest z górnictwem. Dzięki wydobyciu węgla kamiennego Nowa Ruda zawdzięcza najbardziej intensywny rozwój. Dlatego nie ma nic dziwnego w tym, że do miasta zwabiła nas chęć zwiedzenia dawnej kopalni. Podziemna trasa turystyczna powstała w roku 1996. Takiej atrakcji nie mogliśmy przegapić.

Obiekt, który zwiedzaliśmy to najstarsza kopalnia węgla kamiennego na obecnych ziemiach polskich. Pierwsze wzmianki o wydobyciu węgla pochodzą z roku 1434. Jednak prawdziwy rozwój górnictwa nastąpił w XVIII wieku. Powstała wtedy największa kopalnia – Ruben, która kontynuowała wydobycie węgla jako Kopalnia Piast.

 

Dawna Kopalnia Nowa Ruda

 

Kopalnie w tym regionie charakteryzowały częste wyrzuty gazów i skał, a zwłaszcza dwutlenku węglu. Praca pod ziemią była z tego powodu bardzo niebezpieczna. Dochodziło do licznych katastrof. Do największej tragedii doszło 10 maja 1941. Zginęło wówczas 187 górników.

Brzmi strasznie! Spytacie się, czy nie baliśmy schodzić pod ziemię? Lekki strach był, ale wycieczka jest całkowicie bezpieczna. Odbywa się w dawnej sztolni na małej głębokości. Nie ma schodzenia w dół, czy jazdy windą. Pokonujemy pod ziemią odcinek około 700 metrów. Poznajemy warunki pracy górników, zabezpieczania chodników, maszyny górnicze. Przewodnik świetnie opowiada o kopalni. Zdradza wiele ciekawostek i tajemnic. Od czasu do czasu w panującym półmroku pojawia się duch – Skarbnik. Niezły z niego figlarz, ale potrafi nieźle nastraszyć – zwłaszcza dzieci i panie.

 

Podziemna trasa turystyczna w kopalni węgla kamiennego

W podziemiach jest dość zimno (około 10 stopni), warto zabrać ciepłe bluzy. Oczywiście górnicy pracowali w o wiele gorszych warunkach. Tunele często miały tylko 70 cm wysokości i panowała wysoka temperatura.

Na koniec zwiedzania czeka nas największa atrakcja, czyli przejażdżka autentyczną kolejką, która woziła górników. Tu nie ma udawania. Mamy takie same warunki jak oni – ciemno, głośno, ciasno i twarde metalowe siedziska pod pupą. Robi wrażenie!

 

Podziemna trasa turystyczna w kopalni węgla kamiennego

Przed wejściem do kompleksu podziemnego wraz z przewodnikiem zwiedzimy wystawy w czterech salach. Zacznie się od krótkiej historii górnictwa, kilku ciekawostek z geologii. Dowiemy się, co wspólnego ma torf z diamentem.

 

Dawna Kopalnia Nowa Ruda

Dawna Kopalnia Nowa Ruda

Dawna Kopalnia Nowa Ruda

 

Zobaczymy liczne skamieliny z odciskami roślin i zwierząt. Zajrzymy do dyspozytorni, skąd nadzorowano pracę górników. Mnóstwo przycisków, lampek i dziwnego sprzętu. Okazało się, że stary telefon z tarczą numeryczną dla dzisiejszej młodzieży może być zbyt trudny do ogarnięcia. Przewodnik posadził nastolatka na fotelu w centrum dowodzenie i poprosił o wykręcenie numeru do górników pod ziemią. Tylko jak działa taki telefon…

Dawna Kopalnia Nowa Ruda

 

Nasz Maks zwiedzaniem kopalni był zachwycony. Choć został wysmarowany węglem to wszystko bardzo mu się podobało. To miejsce jest idealne dla zwiedzania z dziećmi. Dowiedzą się wiele o górnictwie, historii i geologii.

 

Wielkie brawa dla przewodnika i ducha – Skarbnika. W tym duecie zwiedzanie to wielka przyjemność.

Godziny otwarcia od 1 lipca do 31 sierpnia -9.00 do 18.00

ostanie zwiedzanie o 17.00

Wiosną, jesienią i zimą otwarte trochę krócej 9.00-16.00 lub 09.00-17.00

Bilet normalny kosztuje 30 zł, ulgowy 22 zł.

Zwiedzanie trwa łącznie około 1 godziny. W podziemiach spędzimy 33 minuty.

Więcej informacji na stronie Kopalni.

 

 

Ratusz

To chyba najciekawszy zabytek w Nowej Rudzie. Zbudowany został w roku 1884 w stylu biedermeier. Miała to być sztuka mieszczan, wyrażająca ich upodobanie do wygody i przytulności. Zupełne przeciwieństwo pompatycznego i pseudoantycznego empire’u uwielbianego przez arystokrację. Warto wspomnieć, że stylu tego nigdy nie zdefiniowano dokładnie i nie powstał żaden manifest programowy. Dalego trudno kwalifikować niektóre zabytki. W latach 1892-1894 ratusz rozbudowano.

Kiedyś do budynku przylegały kramy kupieckie i sukiennice.

Ratusz w Nowej Rudzie

 

Malowniczo prezentują się kamienice na rynku. Krótki spacer wokół i mamy kilka fajnych fotek.

Rynek w Nowej Rudzie Rynek w Nowej Rudzie

Rynek w Nowej Rudzie

 

Z narożnika rynku odchodzi wąska uliczka. Dojdziemy nią do Galerii Podjazdowej, gdzie prezentowane są prace lokalnych artystów.

Galeria Odjazdowa w Nowej Rudzie

 

To Zamek Stillfriedów. Dzisiaj wygląda niepozornie. Jest w rękach prywatnych i znajdują się tam różne firmy. Nawet duży market spożywczy, a przecież to zacny zabytek. Dawna rezydencja obronna baronów von Stillfried. Pierwsza wzmianka o zamku pochodzi z 1352 roku. Potem był wielokrotnie przebudowywany. Obecny kształt zawdzięcza zmianom z lat 1700-1730, odpowiada za nie znany włoski architekt Andrei Carove.

 

Zamek Stillfriedów

 

Kościół św. Mikołaja

To już ostatni zabytek, jaki podziwialiśmy w Nowej Rudzie. Z zewnątrz wygląda wyjątkowo masywnie. W środku wyczujemy niesamowitą lekkość. Wysokie sklepienie wsparte na wielu kolumnach. Neogotycki kościół zbudowano w latach 1885-1887. Niektórzy stawiają go w czołówce najpiękniejszych budowli sakralnych na Śląsku.

Kościół św. Mikołaja

Kościół św. Mikołaja

 

Spacerując po Nowej Rudzie, bez problemu znajdziemy klimatyczne zakamarki charakterystyczne dla przemysłowych miast. Duch kopalni unosi się nad miastem.

 

Nowa Ruda

Nowa Ruda